Exhuma

POLSKA PREMIERA

FILM OTWARCIA

Festiwale: Berlin International Film Festival, Transilvania International Film Festival

Być może doczekamy się kiedyś czasów, gdy horror okaże się najpopularniejszym filmem kinowym roku w Polsce. Póki co musimy jednak z zazdrością spoglądać w stronę Korei Południowej, gdzie największym przebojem 2024 roku (i jednym z największych hitów w historii lokalnej kinematografii) została „Exhuma” – zanurzony w koreańskich wierzeniach film grozy o szamanach, którzy starają się rozwikłać zagadkę rodzinnej klątwy.

Jeśli spodziewacie się klasycznej historii o nawiedzonym domu, szukajcie gdzie indziej. Głównymi bohaterami „Exhumy” są bowiem współcześni szamani, ale nie tacy, do jakich przyzwyczaiło nas kino amerykańskie – ci jeżdżą bowiem samochodami, palą elektroniczne fajki i wystawiają faktury. Problem zaczyna się, gdy głowa bogatej rodziny wynajmuje ich do zdjęcia klątwy, która naznaczyła jego dzieci.

„Exhuma” trwa ponad dwie godziny, ale nie będziecie się na niej nudzić. To wspaniale opowiedziany, doskonale sfilmowany horror, w którym ważną rolę odgrywają nie tylko duchy, ale też historyczne zaszłości między Koreą Południową a Japonią. A przy okazji fascynujący wgląd w to, jak może wyglądać groza spoza naszego kręgu kulturowego. [Grzegorz Fortuna]